Piciorys



Tytuł: Pod Mocnym Aniołem     

Gatunek: Dramat
Reżyser: Wojciech Smarzowski
Premiera: 17.01.2014
Produkcja: Polska
Obsada: Robert Więckiewicz, Julia Kijowska, Kinga Preis, Marcin Dorociński, Andrzej Grabowski
Ocena: 6/10



Pod mocnym aniołem Wojtka Smarzowskiego to jeden z najgłośniejszych polskich filmów ostatniej dekady. Po raz kolejny reżyser obezwładnia realizmem, wbijając nas w fotel miesza w sercach i rozumach. Tym razem motywem przewodnim staję się alkohol. Jednak nie zobaczymy tu procesu staczania się, zamiast tego odczujemy na własnej skórze syf całej ohydy alkoholizmu. 

Pod mocnym aniołem to adaptacja książki Jerzego Pilcha uhonorowanej nagrodą literacką NIKE 2001. Główny bohater Jerzy jest uzależniony od alkoholu. W filmie poznajemy go w momencie życiowego triumfu, były moczymorda właśnie wydaje książkę, w której opowiada o swoim uzależnieniu. Jest szczęśliwy,trzeźwy i zakochany w swojej dużo młodszej studentce. Jednak nie był, by to gatunek Smarzowskiego, gdyby nie fakt prawdziwej twarzy Jerzego. Piję bo lubię, piłem od kiedy Polak został papieżem, piję kiedy mi dobrze i kiedy mi źle- zwierzają się do kamery pacjenci zamkniętego ośrodka dla uzależnionych. Jest wśród nich Jerzy, władający krasomówczym językiem, patrzący na wszystko z góry. Jak by tu nie pasuje. Jednak ośrodek to jego drugi dom, pierwszym jest pobliski bar Pod Mocnym Aniołem, nie daleko prawdziwego miejsca zamieszkania. To tam wszystko się zaczyna i kończy, to główny cel podróży po terapii odwykowej, to tutaj zawsze przegrywa z nałogiem. 



Robert Więckiewicz to ostatnio najpopularniejszy polski aktor. Dowodem jest to, że równocześnie może przypominać prezydenta Lecha Wałęsa, Adolfa Hitlera i w końcu Jerzego - zawodowego alkoholika. W filmie Smarzowskiego z pozycji myślącego, wszechstronnego i twórczego człowieka potrafi zniżyć się do poziomu mechanicznie zachowującego się zwierzęcia. 

Obecnie alkoholizm to powszechnie znana choroba XXI wieku. Pije każdy, bez względu na status społeczny. Smarzowski w ośrodku odwykowym umieścił księdza, farmaceutkę, policjanta i gwiazdę filmową. Każdy z nich znalazł się tam z jednego, oczywistego powodu, jakim jest uzależnienie od alkoholu. Przyznanie się do picia i odwyk to początek drogi ku trzeźwemu życiu. Ośrodek uzależnień w tym przypadku może stać się sposobem na lepsze jutro lub tymczasowym hotelem nieustającej resocjalizacji. 

Pod mocnym aniołem to obraz, który z pewnością powinni zobaczyć wszyscy Ci, którzy twierdzą, że kontrolują swoje picie. Otóż alkoholizm to nic urzekającego, to podstępna, tajemnicza choroba, której sami uchylamy drzwi. Równie obrzydliwa jak film Smarzowskiego. Całość odbioru psuje tylko pusty rechot, nie świadomych odbiorców, zajadających popcorn i popijających coca-cole. W tym miejscu poległ właśnie Smarzowski, przerysowując postać Jerzego nie trafił do odbiorców, którzy nieświadomi uzależnienia, dopiero rozpoczynają swoją książkę zwaną - piciorysem.


Autor: A.S.


Share this:

CONVERSATION

2 komentarze: