Jaką postacią jestem? Czyli bohaterki serialowe z którymi najczęściej się utożsamiamy.


Serialowe oblicza kobiet. Sposób ich pokazywania jest bardzo różny - niejednokrotnie przerysowany, ale też bliski rzeczywistości. Lubimy pewnie stąpające osoby od których możemy czerpać wzorce. Pragniemy przyjaźni i zrozumienia.  Serialowi twórcy czują te potrzeby widowni, dlatego na małym ekranie nie brakuje różnobarwnych postaci kobiecych.
Bohaterki zostały wybrane na podstawie moich subiektywnych upodobań. Mam nadzieje, że po przeczytaniu tego postu włączycie szybko odcinek, któregoś z seriali.


Friendship never end




Moje odwieczne pytanie Monica (Courteney Cox) czy Rachel (Jennifer Aniston), a może zwariowana Phoebe (Lisa Kudrow)? To bohaterki kultowego serialu „Przyjaciele”. Najchętniej oglądany, zdobył rekordową publiczność, średnio w USA każdy odcinek oglądało 20 mln widzów, a sami aktorzy w ostatniej serii dostawali ponad 1 milion za odcinek. W tym roku mija 20 rocznica od premierowego odcinka i 10 od ostatniego. Oparty na piątce przyjaciół serial jednocześnie bawi i wzrusza.

Monica to postać pewna siebie, władcza, nie potrafiąca przegrywać, wie czego chce. Nie boi się ryzyka, a do tego świetnie gotuje. Urzeka swoją opiekuńczością, a irytuje pedantycznością. Rachel jest płaczliwa, delikatna, kompletnie nie zna się na życiu, ale swoją dziecinnością ujmuje. Nie można jej odebrać poczucia humoru i oczywiście urody, która tutaj jest znacząca. Phoebe najbardziej zakręcona ze wszystkich przyjaciół. Wolny umysł, artystka, zawsze chodzi swoimi dróżkami. Jej przebój, „Smelly cat” z pewnością zanuci każdy kto widział ten serial.

Szalone, a zarazem mocno stąpające po ziemi stały się idolkami wielu widzów na całym świecie, a fryzura którą serialowa Rachel miała w początkowych seriach stała się w latach 90' najbardziej popularną. Ich mniej lub bardziej poważne rozmowy weszły do kanonu popkultury. Moja ulubiona jest o Jasiu i fasolce, kto oglądał ten wie o co chodzi.

 Rozważna i romantyczna 



Seksowna pani adwokat, to oczywiście pierwsze skojarzenie z Ally McBeal (Calista Flockhart), główną bohaterką serialu o tym samym tytule. Produkcja telewizyjna była nadawana od 1997 do 2002 roku i oczywiście cieszyła się ogromnym zainteresowaniem widowni. Ciekawych i dominujących postaci kobiecych w tym serialu nie brakuje. Jednakże Ally McBeal i jej problemy sercowe są na pierwszym miejscu.

Ally jest prawniczką w jednej z nowojorskich kancelarii. Z całą pewnością jest spełniona zawodowo, ale jej życie prywatne znajduję się w kompletnej rozsypce, to ciągłe pole walki. Chyba nie ma osoby, która by nie kibicowała związkowi Ally McBeal z Larry’m (Robert Downey Jr.), kiedy po wielu nieudanych romansach nareszcie znajduje miłość życia. Inteligentna, zwariowana, krucha, ale też bardzo stanowcza prawniczka stanowi wiele inspiracji. Razem z nią cieszymy się, bawimy, ale i rozpaczamy. Kiedy przyglądamy się jej rozterkom i problemom sercowym nasze życie z całą pewnością wydaje się bardziej udane.


McGyver w spódnicy



Nieposkromiona agentka CIA – Carrie Mathison (Claire Danes) do walki z terroryzmem z serialu „Homeland”. Borykająca się z schizofrenią, jest przekonana, że powracający z Afganistanu amerykański żołnierz przeszedł na stronę wroga. Nie spocznie póki nie znajdzie dowodu, który go obarczy.

Jej zachowanie i czyny bardzo często wykraczają poza regulamin. Carrie jest uparta, podąża za własnymi przeczuciami, nieraz przez to ma kłopoty, z których zazwyczaj wychodzi obronną ręką. Jeśli być porządną agentką to tylko w takim wydaniu.


Serialowa twardzielka


Główną postacią serialu „Żona idealna” jest Alicia Florrick (Julianna Marguilles). Po tym jak jej mąż trafia do więzienia za korupcję, wraca po latach przerwy do pracy w kancelarii adwokackiej. Porzuca fartuch i zamienia w dobrze uszyty kostium, walczy o to by zostać na stale w palestrze. Konkurencja jest bardzo poważna – złożona z wielu młodych i bardzo ambitnych adwokatów. 

Okazuje się, że za spokojną panią domu, stoi twarda, ambitna i zdeterminowana prawniczka, która walczy o swoją rodzinę jak lwica. Nie poddaje się, na pierwszym miejscu ma ciągle swoje dzieci, ale okazuje się być także świetnym prawnikiem. Trochę wycofana, stonowana, nie emocjonująca się, nieraz przyprawia o dreszcze. Ciężko rozgryźć jej postać, jest bardzo zagadkowa. Twórcy serialu bawią się z nami, ponieważ gdy dają nam uwierzyć, że Alicia to kobieta idealna, nieskalana, pokazują ją z innej strony, ukazując jej słabostki. Jednocześnie imponuje i denerwuje.

 
Kobiety z Wielkiego Miasta



Pamiętam jeszcze na początku studiów gorące dyskusje  na temat tego jaką postacią z „Seksu w wielkim mieście” jest każda z nas. Trzymałyśmy się we cztery, układ idealny. Próbowałyśmy się dobrać charakterologicznie, mniej więcej nam to się udało.  Mi przypadła Charlotte i mimo, że minęło kilka lat myślę że nadal jej osobowość i styl bycia pasuje do mojego.

Serial tworzą cztery mocne charaktery. Urocza Carrie (Sarah Jessica Parker), stonowana Miranda (Cynthia Nixon), trochę zakręcona Charlotte (Kristin Davis) i seksowna Samanta (Kim Cattrall). Każda z nich jest zupełnie inna. Nawzajem się wspierają, są ze sobą na dobre i złe. Rozmawiają o wszystkim, nie omijają tematów tabu.

Serial szybko stał się hitem telewizyjnym, a jego bohaterki ikonami mody i wyznacznikami trendów. Mimo, że od ostatniego odcinka minęło kilkanaście lat, to kolejne pokolenia wracają do niego i przeżywają rozterki kobiet z wielkiego miasta.





Autorka: Ania W.

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz