Policyjny epos



Tytuł: BOGOWIE ULICY

Reżyser: David Ayer

Scenariusz: David Ayer

Premiera: 14.12.2012

Produkcja: USA

Obsada: Jake Gyllenhaal, Michael Peńa, Natalie Martinez, Anna Kendrick, America Ferrera

Ocena: 8/10




Wojownicy, bohaterowie czy zwykli ludzie? Patrząc na obraz Davida Ayera Bogowie ulicy, stawiamy sobie właśnie takie pytania. Reżyser stworzył wielki epos wychwalający stróżów prawa patrolujących codziennie ulice Los Angeles.


Śledząc dorobek Davida Ayera można zauważyć, że tematyka filmów policyjnych czy kryminalnych jest mu bliska i bardzo dobrze się w niej odnajduje. W każdym ze swych obrazów pokazuje specyfikę pracy różnych służb mundurowych m.in. młodego agenta FBI (Ciężkie czasy), drużynę S.W.A.T. (S.W.A.T. Jednostka Specjalna), czy policjantów z wydziału narkotykowego (Dzień próby).

Bogowie ulicy to opowieść o policji z „miasta aniołów”, która każdego dnia patroluje ulice i próbuje zaprowadzić na nich porządek, by mieszkańcy Los Angeles mogli się w nim czuć bezpiecznie. Niestety nie wszystko jest tak kolorowe. Bohaterowie muszą się zmagać z wieloma tragediami i przeszkodami.

Fabuła filmu oparta jest na dwóch bohaterach - policjantach.  Brian (Jake Gyllenhaal) i Mike (Michael Peńa) to z pozoru lekkoduszni i niepoważni, a tak naprawdę bardzo odpowiedzialni, przywiązani do swej pracy mężczyźni.  Ayer zgrabnie wprowadza elementy paradokumentu, dzięki czemu osiągnięty zostaje efekt realizmu, który sprawia że widz jeszcze bardziej utożsamia się z bohaterami. Historia obejmuje pewien okres z życia Briana i Mike’a, towarzyszymy im codziennie przy kolejnych akcjach policyjnych, między innymi, gdy odkrywają handlarzy ludźmi lub znajdują zamknięte w schowku dzieci. Widzimy ich trud kiedy zwykły dzień zamienia się w piekło. Podziwiamy za kolejne świetnie przeprowadzone interwencje, ale też z niepokojem wyczekujemy końca. Mocno podkreślony zostaje element "wariactwa", który jest jedynym sposobem by pomimo doświadczanych codziennie tragedii być zdrowym i trzeźwo myślącym człowiekiem. Oczywiście obok tego pokazani są policjanci, którzy popadają w depresje, ponieważ nie potrafią poradzić sobie z zastaną rzeczywistością.

Bogowie ulicy to skrzętnie skręcony film akcji trzymający w napięciu do końca. Ayer dobrze przedstawia kolejne sceny, te bardzo emocjonujące i przejmujące rozładowuje nagłą dawką humoru. Ogląda się go z zapartym tchem, a pierwsze minuty filmu mylnie wskazują, że będzie to błahy obraz z prostą historią. Jednakże tak się nie dzieje, reżyser naprawdę daje nam rasowe męskie kino z dobrą obsadą – Jake Gyllenhaal, Michael Peńa, Natalie Martinez, Anna Kendrick, America Ferrera.

Swoim filmem David Ayer z pewnością oddał hołd mundurowym. Przedstawił ich jako pełnokrwistych bohaterów, którzy posiadają swoje zwykłe życie – mając żony, dzieci czy dziewczyny, ale podczas służby stają się herosami, którzy nie boją się igrać ze śmiercią, by ocalić cudze życie. Bogowie ulicy to obraz pełen pasji, emocjonujący, poruszający tematy walki, porządku, prawa, sprawiedliwości i bezpieczeństwa. To bardzo amerykański film, podkreślający najważniejsze wartości dla tej narodowości: patriotyzm, rodzina, honor i wolność. Po tej projekcji spojrzymy na policje zupełnie inaczej jak po Drogówce Wojciecha Smarzowskiego.





Autor: Ania Wiącek

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz