Najważniejszy jest cel!


Tytuł:"Serce, serduszko"
Gatunek: Dramat, komedia
Reżyseria: Jan Jakub Kolski
Premiera: 24.10.2014
Produkcja: Polska
Obsada: Maria Blandzi, Marcin Dorociński, Julia Kijowska, Gabriela Muskała, Borys Szyc
Ocena: 6/10








Najnowszy film Jana Jakuba Kolskiego to absolutne przeciwieństwo nużącej historii z „Zabić Bobra”. Dlaczego? Ponieważ zarówno punkt wyjścia jak i dalsza realizacja obrazu rozgrzeje nasze serca do czerwoności. Proszę państwa, o to przyszedł czas na zastępcę pełnego w zmysłowe zapachy „Jasminum”. Reżyser (na szczęście!) po raz kolejny wraca do charakterystycznej dla niego odrealnionej krainy. „Serce, serduszko” zabierze nas w podróż za nieskończoną liczbę uśmiechów. 



Kordula (łac. Serce), aspołeczna kobieta, miłośniczka death metalu i tatuaży zostaje wysłana do pracy w bieszczadzkim bidulu. Pierwszego dnia poznaje tam 11- letnią Maszeńkę, która marzy o karierze primabaleriny. Splot okoliczności sprawia, że bohaterki przemierzą wspólnie całą Polskę od Smolnika do Gdańska (677 km w linii prostej), a wszystko to dla jednego egzaminu do szkoły baletowej. Ścigane listem gończym na swojej drodze spotykać będą mnóstwo cudacznych postaci: freestylującego na wideoblogu wytatuowanego księdza, zakochaną w zwierzętach weterynarkę, Basieńkę oraz figurowego wynalazcę, podstarzałego Droselmajera. Tuż za nimi w linii pijackiej (800 km) podąża nieco antypatyczny ojciec Maszeńki, gotowy odzyskać względy ukochanej córeczki.  

„Serce, serduszko” tworzy baśniową historię o sprawach trudnych, znajdujących odzwierciedlenie w realnym życiu. Problemy rodzinne, nieumiejętność komunikowania międzyludzkiego czy alkoholizm to stałe tematy ukazywane w polskiej kinematografii w sposób ponury i ciężki. Jan Jakub Kolski  stawia na radość i szczerość otwierając przed widzem prostą substancję jak się często okazuję niezwykle nieosiągalną. 

Murowany sukces reżysera rozpoczął się już na drodze wyboru odpowiednich aktorów. Debiutująca Maria Blandzki czyli Maszeńka wykazała się niezwykłą naturalnością. Julia Kijowska udowodniła, że żadna rola jej nie straszna, a Dorociński otworzył przed nami nowe talenty. Więź jaka powstała pomiędzy bohaterami podczas zdjęć, zyskała odzwierciedlenie w scenach filmowych. Jedna z nich – kąpiel w Bałtyku, nie była wcześniej uwzględniona w scenariuszu i powstała w sposób spontaniczny.

„ Serce, serduszko” to film dla całej rodziny, bez ograniczenia wiekowego. Ujmujący staje się również fakt iż ważniejsza od samej realizacji marzeń jest podróż jaką przeżyli bohaterowie. Dodatkowo poprzez występujące w obrazie Kolskiego kino drogi podziwiać możemy uroki, wciąż jeszcze niedocenianej przez wielu pięknej Polski.  



Autor: A.S.

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz