Hity i kity 2013

Koniec roku to czas podsumowań. Postanowiliśmy więc spojrzeć wstecz i wyłonić najlepsze oraz najgorsze filmy mijających dwunastu miesięcy. 

Zacznijmy od tych produkcji, które chętnie zwabiły nas przed ekrany. Rok 2013 owocował w wiele ciekawych propozycji, które wcisnęły nas w kinowy fotel pozostawiając przyjemny dreszczyk pozytywnych emocji, pustą paczkę chusteczek higienicznych, niewytłumaczalny niedosyt oraz wiele niewyjaśnionych pytań. 

Trzeba przyznać, że był to również dobry rok dla polskiej kinematografii. Według Polskiej Agencji Prasowej główne wydarzenia roku to Ida Pawła Pawlikowskiego, W Imię Małgosi Szumowskiej, Wenus w Futrze Romana Polańskiego oraz Wałęsa Andrzeja Wajdy. 

Każdego roku kino odnotowuje również wpadki, przez które widzowie oraz krytycy nie pozostawiają suchej nitki na twórcach. Idealnym tego przykładem jest kontynuacja filmu Duże Dzieci, czyli Jeszcze większe dzieci, gdzie twórcy zapomnieli stworzyć jakiejkolwiek fabuły sytuacyjnej oraz przekroczyli smak dobrego żartu. Rozpocznijmy podsumowanie najlepszych/najgorszych filmów minionego roku.

5 najlepszych filmów zagranicznych

1. Django reż. Quentin Tarantino

Nigdy nie przepadałam za westernami. Jednak Django to coś więcej niż tylko Dziki Zachód i kowboje. Brawa należą się przede wszystkim za scenariusz i wiążącą się  z nim akcje. Łowca nagród Schultz oraz niewolnik Django wyruszają w podróż aby odzyskać ukochaną kobietę z rąk bezlitosnego oprawcy. 







2. Blue Jasmine reż. Woody Allen

Allen w najczystszej postaci. Tym bardziej jeśli jesteście zamiłowanymi fanami reżysera. Zawiły scenariusz z nutką czarnego humoru, błyskotliwe dialogi oraz aktorska energia. Blue Jasmine to opowieść o psychicznie niestabilnej kobiecie, która po stracie męża czyli dorobku swojego życia, wyrusza do przyrodniej siostry.



3. Koneser reż. Giuseppe Tornatore

Film obejrzałam ze względu na Jima Sturgressa, który po Jednym dniu kupił moje serce. Tym razem jednak uwagę przykuł Geoffrey Rush, grający tytułową rolę konesera zabytkowych obrazów, Virgila Oldmana. Mężczyzna otrzymuję telefon od kobiety, która po stracie rodziców zostaję właścicielką dzieł sztuki o nieoszacowanej wartości. Praca tych dwojga ludzi z czasem zamienia się w burzliwy romans, wszystko wydawałoby się normalne, jednak Clarie pozostaje cały czas zamknięta w swoim pokoju odmawiając kontaktu ze światem. 


4. Życie Pi, reż. Ang Lee

Z Życiem Pi miałam podobną sytuację jak Django. Długo opierałam się przed obejrzeniem tego filmu, ponieważ nie przepadam za tego rodzaju gatunkiem, o jakże się myliłam! Kiedy Ania namówiła mnie podczas Camerimage, do wspólnego seansu, z oporem przyjęłam propozycje. Życie Pi to piękny poruszający film, posiadający masę niezapomnianych cytatów. Warto również było wybrać się na seans w 3D, by bliżej pooglądać zwierzęta świata ;)



5. Frances Ha, reż. Noah Baumbach

Frances kupiła mnie na całego. Jako wielbicielka Woody'ego Allena nie obraziłam się na stwierdzenie iż Greta Gerwig to Woody w spódnicy. Perfekcyjna gra aktorska głównej bohaterki, zagubionej 27-latki. Film zdradza nam receptę na szczęście, podkreślając, że nie warto podążać już wytyczonymi ścieżkami i nade wszystko nie brać życia zbyt poważnie.





 Alternatywny ranking drugiej Ani :)

1. Polowanie, reż. Thomas Vinterberg

Rewelacyjny film, napięcie rośnie powoli, dobrze poprowadzona akcja, scenariusz, gra aktorska, mogłabym wymieniać i wymieniać jego plusy.  Klimat typowy dla kina skandynawskiego.  Poruszający i emocjonujący, pokazuje jak pomówienie może zniszczyć człowieka.


 

2. W kręgu miłości, reż. Felix Van Groeningen

Chyba nikt nie przejdzie obojętnie obok tego filmu.  Wzruszająca i poruszająca opowieść o walce o drugą osobę, aż do końca, a także o niepoddawaniu się.  Doskonały scenariusz, który równoważy cierpienie z humorem. Dodatkowo opatrzony niesamowitą atmosferą, która rozładowuje momenty grozy.





 

3. Życie Pi, reż. Ang Lee


Ang Lee zawarł w tym filmie wiele mądrości, w którym nie tylko scenariusz zasługuje na pochwałę.  Reżyser należycie zdobył Oscara. Film ma w sobie coś tajemniczego i poruszającego.  Bardzo dobre zdjęcia Claudia Miranda.

 

4. Django, reż. Quentin Tarantino


W rankingu nie może zabraknąć Django, według mnie dopracowanego w najmniejszych szczegółach. Widać, że Tarantino dopieścił ten film, ponieważ ogląda go się rewelacyjnie. Bardzo dobra obsada i poprowadzenie akcji. Django stanowi doskonałą rozrywkę.

 

5. Frances Ha, reż. Noah Baumbach


Opowieść o niepoprawnej optymistce, która nie potrafi znaleźć miejsca w świecie, ani dorosnąć. Podąża za mrzonkami, nie godzi się na zmieniającą rzeczywistość.  Film pokazuje trochę w krzywym zwierciadle mit młodych ludzi o ich beztroskim życiu. 




5 najlepszych filmów polskich

1. Chcę się żyć, reż. Maciej Pieprzyca

Chyba nie potrzeba tu słów, dlaczego akurat Chcę się żyć znalazło się u nas na pierwszym miejscu w 5 najlepszych filmach polskich 2013. Lubię gdy scenariusz mnie wzrusza, a przy tym nie podejmuje prostego tematu typu: ona go kocha,a on jej nie. Maciej Pieprzyca wykonał kawał dobrej roboty, tworząc film otwierający nas na niepełnosprawność.



2. Ida, reż Paweł Pawlikowski

Film Ida to 100 procentowa kobieta. Subtelna narracja , czarno-biały obraz i historia dwóch bliskich sobie osób płci pięknej. Przed złożeniem ślubów Anna wyrusza do swojej ciotki, wspólna podróż pozwoli im odnaleźć siebie.


3. Imagine, reż. Andrzej Jakimowski

Jakimowski to reżyser bliski mojemu sercu. Zakochałam się w jego Sztuczkach, a teraz w najnowszym filmie Imagine. Jest to historia niewidomego instruktora, który za pomocą kontrowersyjnych metod uczy młodych pacjentów orientacji w przestrzeni świata.



4. Miłość, reż. Sławomir Fabicki 

Miłość Fabickiego, podobnie jak Plac Zbawiciela, budzi w nas najgorsze emocje: gniew, beznadziejność, lęk, ból, przerażenie, żal, by zaraz po nim dokonał się cud w postaci oczyszczenia i wyrzucenia z siebie wyżej wymienionych przeżyć. To film o miłości i małżeństwie w najtrudniejszych dla nich czasie.



5. Drogówka, reż. Wojciech Smarzowski

Nie lubię Smarzowskiego, gdyż tak dogłębnie pokazuje nam otaczający nas świat. Jedynym filmem, który mnie zauroczył, była Róża.Nie mogę oczywiście powiedzieć tego o Drogówce, gdyż scenariusz przypomina jego wcześniejszy wizerunek Wesela. Film jest po prostu obleśny i nie potrafiłam obejrzeć go za pierwszym razem, jednak po towarzyszących mi męczarniach, stwierdziłam, że należy mu się uznanie, gdyż jest mistrzem w tematach,o których lepiej nie mówić na głos.




 Alternatywny ranking drugiej Ani :)

1. Ida, reż. Paweł Pawlikowski

Film ten zaczarował mnie swoją narracją i obrazem. Subtelnie przedstawiona opowieść w czarno-białej stylistyce, która nie krzyczy, a mówi o ważnych sprawach – cierpieniu, bólu, samotności, antysemityzmie. Reżyser filmu Paweł Pawlikowski sięga nim na wyżyny artystycznych doznań. Dla mnie jak najbardziej zasługuje by się znaleźć na pierwszym miejscu.



2. Imagine, reż. Andrzej  Jakimowski


Jakimowski porwał nas poprzednimi filmami, a Imagine potwierdza jego dobrą formę artystyczną. Czaruje nas opowieścią, która mimo bijącego ciepła z ekranu nie stanowi wesołej opowieści, o tym że można poradzić sobie z niepełnosprawnością i żyć obok niej. 

 

3.    Drogówka, reż. Wojciech Smarzowski


Jeden z czołowych polskich reżyserów stworzył, następny film, gdzie głównym bohaterem jest alkohol i dobra zabawa. Jednakże po raz kolejny stara się uchwycić fragment naszej polskiej rzeczywistości, mimo że przejaskrawionej w jego obrazach.  W tym filmie pod lupę bierze polskich policjantów i wychodzi mu to bardzo dobrze.

 

4.    Płynące wieżowce, reż. Tomasz Wasilewski


Zachwycił mnie tym jak został nakręcony, z ogromną świadomością i empatią. Tutaj brawa należą się Wasilewskiemu, który stworzył autorski klasowy europejski film. Mówi się o Płynących wieżowcach w kontekście poruszanej tematyki, ale warto spojrzeć na jego warstwę stylistyczną.

 

5.    W Imię, reż. Małgorzata Szumowska


Reżyserka filmu miewa swoje wzloty i upadki, ale akurat W Imię udźwignęła. Andrzej Chyra w roli księdza, którym władają niebezpieczne żądze wypadł genialnie i przekonująco. Bardzo dobry, emocjonujący  film, o tym że tak na prawdę nie jesteśmy w stanie zdusić w sobie ludzkich żądz.



5 najgorszych filmów zagranicznych

1. Movie 43, reż. Naprawdę nie ma sensu ich wymieniać :)

2. Straszny film 5, reż. Malcolm D. Lee

3. R.I.P.D. Agenci z zaświatów, reż Robert Schwentke

4. Piąta władza, reż. Bill Condon 

5. Kula w łeb, reż. Walter Hill

5 najgorszych filmów polskich


1. Last Minute, reż. Patryk Wega

2. Sęp, reż. Eugeniusz Korin

3. Ambassada, reż. Juliusz Machulski

4. Syberiada polska, reż. Janusz Zaorski

5. Bejbi Blues, reż. Katarzyna Rosłaniec



A&A




Share this:

CONVERSATION

2 komentarze:

  1. A mi się Sęp bardzo podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Frances Ha i Polowanie - mocne zaskoczenia w tym roku. Świetne filmy.

    Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.
    Patryk

    OdpowiedzUsuń